Czy Wam się podoba czy też nie – dobry serwis może być naprawdę skuteczna broń w bitwie na boisku….

A nic tak nie potrafi wyprowadzić przeciwnika z równowagi jak dobry i skuteczny serwis, który daje możliwość łatwego wygrania piłki – czyli w efekcie punktu, a do tego praktycznie bez wysiłku…

No dobra – ale jak sprawić, aby serwis stał się naprawdę skuteczny? jak go poprawić? Sądzę, że zestaw kilku prostych ćwiczeń praktycznych może sprawić, że Twój serwis – może nie zacznie od razu przynosić Ci punktów z automatu – ale na pewno znacznie utrudni grę Twojemu przeciwnikowi…

Jakie czynniki wpływają na skuteczność serwisu w pickleball’u?

Na tak zadane pytanie większość graczy odpowie: siła i prędkość uderzanej piłki. Czy aby na pewno to wystarczy? Bo jak się przyjrzymy serwisowi bliżej, to okaże się, że to nie wszystko… Poza wymienionymi – siłą i prędkością piłki – serwis nazwijmy go kompletny – powinien zawierać jeszcze takie elementy jak: odpowiednia rotacja (lub jej brak), dokładne miejsce zagrania (w centrum pola – na lewo – na prawo – pod linię końcową – pod kuchnię) oraz odpowiednią wysokość lotu piłki.

Jakie czynniki wpływają na skuteczność serwisu w pickleball’u?

Na tak zadane pytanie większość graczy odpowie: siła i prędkość uderzanej piłki. Czy aby na pewno to wystarczy? Bo jak się przyjrzymy serwisowi bliżej, to okaże się, że to nie wszystko… Poza wymienionymi – siłą i prędkością piłki – serwis nazwijmy go kompletny – powinien zawierać jeszcze takie elementy jak: odpowiednia rotacja (lub jej brak), dokładne miejsce zagrania (w centrum pola – na lewo – na prawo – pod linię końcową – pod kuchnię) oraz odpowiednią wysokość lotu piłki.

Szybkość

W pokrewnych dyscyplinach sportu – im szybszy zrobisz zamach rakietą (kijem) – tym szybciej leci piłka (lotka). W pickleballu już tak nie jest, a plastikowa piłka z 26 otworami (lub 40) nie da rady tak szybko polecieć jak piłka tenisowa czy też bejsbolowa… I chociaż uda ci się naprawdę zagrać szybki serwis, zawsze będzie fizyczne ograniczenie prędkości lotu piłki. Aby serwis w pickleballu był naprawdę wymagający dla twoich przeciwników – zerkniemy na inne sposoby kombinowania z piłką…

Rotacja

Generalnie są trzy rodzaje rotacji: awansująca (lift albo topspin), wsteczna (backspin albo slajs) albo boczna (sidespin). Jeśli nauczysz się łączyć szybkość serwisu z odpowiednią rotacją – efekt może być całkiem śmieszny, ale nie dla rywala… Nie dość, że zaserwowana piłka odbije się wyżej, niżej, w lewo lub w prawo, to jeszcze po returnie przeciwnika potrafi polecieć w zupełnie innym kierunku niż on zamierzał. Efekt? Punkt dla ciebie ewentualnie łatwa piłka do wykończenia. Brzmi zachęcająco? No, ja myślę – to bierz się do roboty, bo samo nie przyjdzie… Ale właśnie po to są poniższe ćwiczenia, które przygotowali dla Ciebie trenerzy Polskiej Federacji Pickleballa.

Miejsce (tzw. plasowanie serwisu)

Wielu graczy ma swoje ulubione miejsce, w którym stają i przygotowują się do odbioru serwisu. Część staje za linią końcową, część tuż przy albo nawet na linii. A są też tacy, którzy stają w polu serwisowym. Generalnie możliwości jest wiele…

Jeśli uda się wam podpatrzyć, gdzie najczęściej ustawia się przeciwnik, który przygotowuje się do returnu – to już powinno dać wam do myślenia, w które okolice boiska grać serwis. Jeśli zauważycie, że staje on blisko rogu boiska, to może oznaczać, że ma gorszy backhand – i już wiadomo, gdzie macie serwować. Z kolei serwis blisko linii centralnej zmusi go nie tylko do opuszczenia bezpiecznego rogu boiska, ale również do odegrania piłki swoim słabszym uderzeniem – a to oznacza już pewną przewagę… Generalnie najlepiej jest serwować albo w to miejsce, gdzie przeciwnika albo nie ma albo ma słabsze uderzenie.

Głębokość serwisu (czyli serwis pod końcową linię)

Głębokość serwisu to też ważny czynnik, mający wpływ na jakość serwisu w pickleballu. Generalnie mówi się, że im bardziej serwis zbliżony do linii końcowej – tym lepiej. I w większości przypadków tak jest… Aczkolwiek jeśli przeciwnik ustawił się trzy metry za linią końcową – wtedy krótki serwis tuż za kuchnię może przynieść dużo więcej korzyści… Na pewno będzie zaskoczony krótkim serwisem i może mieć poważne kłopoty z returnem. Nawet jeśli nie zagra bezpośrednio w siatkę lub na aut – krótki serwis zmusi go po prostu do podejścia do siatki – a wy – już przygotowani – albo go łatwo mijacie albo gracie długiego loba i odpychacie tym samym od siatki.

Wysokość serwisu

Wysokość zagrania piłki przy serwisie to trochę zapomniana technika. Granie wysokiego loba prze serwisie może wydawać się głupie, ale… od czasu do czasu zagraj wysokiego loba pod linię końcową i zobacz, co się będzie działo. Return w siatkę, na aut albo tak kiepsko odegrany, że twoje trzecie uderzenie umożliwi zdobycie wyraźnej przewagi w rozgrywce. Podobna sytuacja może mieć miejsce, gdy zagrasz bardzo niski serwis – tuż nad siatką i z bardzo niskim kozłem – to też będzie duże utrudnienie dla returnującego – i znów będziesz miał szansę na stosunkowo łatwy punkt.

Należy pamiętać, że w pickleballu większość serwisów nie robi większej szkody odbierającemu – taka jest po prostu natura tej gry… Dlatego też lepiej nie walić każdego serwisu z całej siły – lepiej jest chyba korzystać z wymienionych przeze mnie technik, które pomogą zaskoczyć rywala. Pamiętajmy – słaby return to szansa na kolejny punkt. I na koniec – starajcie się, by wasz serwis był jak najbardziej zróżnicowany – czasem bardzo silny, czasem wysoki, czasem niski, czasem podkręcony… A wiecie, kiedy wasz serwis będzie najłatwiejszy do odebrania? Kiedy przeciwnik będzie niemal pewny jak i gdzie zaserwujecie. A jeśli dany typ serwisu przynosi wam punkty – to wtedy nie ma sensu na siłę udziwniać i kombinować, bo można przekombinować….

TERAZ CZAS NA OBIECANE ĆWICZENIA

ĆWICZENIE NR 1 – CZTERY ROGI

Przygotuj sobie 4 przedmioty, takie jak gumowe krążki, kartki samoprzylepne czy nawet butelki po wodzie mineralnej i połóż je w 4 rogach danego pola serwisowego. Zacznij serwować – za każdym razem usiłując trafić w inny znacznik. Nie jest łatwo trafiać w dane miejsce, prawda? Jeśli masz możliwość ćwiczenia z partnerem, który będzie miał odbijał twoje serwisy – zwróć uwagę, z której strony jest mu trudniej zagrać return.

ĆWICZENIE NR 2 – DRABINKA

Wykorzystaj te same przedmioty, tylko zamiast rogów – rozmieść je w linii (jeden za drugim) w odległości pół metra od siebie – i znów próbuj w nie trafiać. Zacznij od ustawienia ich na środku pola serwisowego. W drugiej turze przesuń je bliżej linii centralnej.  W następnej – bliżej linii bocznej. To ćwiczenie pomaga rozwijać umiejętność nie tylko właściwego plasowania piłki, ale również serwowania jej na różną głębokość boiska. Pamiętajcie, że boisko pickleballowe ma dwie strony, na które serwujesz, dlatego ćwiczcie wasze serwisy raz z jednej strony, potem z drugiej.

ĆWICZENIE NR 3 – PODKRĘCANIE SERWISÓW

Nim zaczniemy to ćwiczenie, należy pamiętać o tym, że nadawanie piłce jakiejkolwiek rotacji (za pomocą ręki, palców) przed serwisem jest nielegalne (wielkie dzięki Zane Navratil…).

Ale – jak najbardziej legalne jest podkręcanie piłki w momencie serwowania za pomocą rakietki, nadgarstka czy też odpowiedniego ustawienia ciała i zamachu…

Powtórz powyższe ćwiczenia jeszcze raz – dokładając za każdym razem do serwisu różne rotacje (awansującą, wsteczną lub boczną). Zwróć uwagę na dwa aspekty – co dzieje się z piłką po odbiciu od boiska i – jeśli ćwiczyć z partnerem – jak dodane rotacje wpływają na jego returny.

Jeśli udało się wam wykonać 2-3 pełne rundy ćwiczeń – myślę, że macie dużo pełniejszy obraz tego, co możecie zrobić z waszym serwisem oraz jak będzie to wpływało na poziom waszej gry.

I zobaczycie, że po kilku miesiącach systematycznych ćwiczeń – przeciwnicy zaczną się obawiać waszych serwisów. Bo o to właśnie chodzi…

POWODZENIA I WYTRWAŁOŚCI!!