Co to jest pickleball?
Pickleball to sport rakietowy, który jest elektryzującym połączeniem tenisa ziemnego, badmintona i ping ponga.
Gra odbywa się na korcie, który ma kształt prostokąta podzielonego na dwie części siatką. Wymiary kortu są identyczne jak wymiary kortu deblowego do badmintona, tylko siatka jest nisko, jak w tenisie ziemnym. Podobnie jak w tenisie ziemnym, gracze używają rakiet (choć innych niż w tenisie) do odbijania plastikowej piłki, która jest lżejsza niż piłka tenisowa. Pickleball może być rozgrywany jako gra pojedyncza (singiel – gracze grają jeden na jednego) lub podwójna (debel – gracze grają w parach).
Pickleball jest bardzo łatwy do nauczenia i wyróżnia się szybkim tempem oraz prostymi zasadami gry, która jest dobrą zabawą. Z drugiej strony jest mniej wymagający fizycznie niż dyscypliny, z których się wywodzi. Dzięki temu nadaje się dla każdego, niezależnie od wieku czy kondycji fizycznej. Dla przykładu w przeciwieństwie do tenisa ziemnego, pickleball nie wymaga tak wielu godzin treningu, aby opanować podstawowe techniki uderzeń i móc zacząć amatorską rywalizację.
W pickleballa można grać zarówno w pomieszczeniu (indoor) , jak i na świeżym powietrzu (outdoor). I tak naprawdę można grać na każdej twardej nawierzchni, na której będzie się odbijać piłka np. na parkiecie, betonie, asfalcie, czy tartanie.
Zasady
Jak grać w pickleballa? – 8 PROSTYCH ZASAD
ZASADA NR 1 – KAŻDA ROZGRYWKA ZACZYNA SIĘ OD SERWISU
Pierwszy serwis jest zawsze oddawany z prawej strony boiska. Serwujemy po przekątnej, w pole serwisowe przeciwnika. Jeśli piłka wyląduje we właściwym polu lub trafi w linię boczną, środkową lub końcową = piłka jest „dobra” i kontynuujemy grę. Natomiast jeśli piłka trafi do „kuchni” lub w jej linię, w siatkę lub wyjdzie na aut, tracimy serwis.
ZASADA NR 2 – ZAWSZE SERWUJEMY Z DOŁU
Uderzenie piłki musi nastąpić poniżej linii pasa gracza, a główka rakiety musi znajdować się poniżej linii nadgarstka. Większość graczy serwuje piłkę prosto z powietrza. Dozwolone jest także uderzenie piłki po uprzednim „koźle”(czyli odbiciu piłki od ziemi). Należy pamiętać jednak, aby stopą nie przekraczać linii końcowej boiska.
ZASADA NR 3 – PUNKTY ZDOBYWASZ TYLKO PRZY WŁASNYM SERWISIE
Po udanym serwisie tak długo rozgrywamy piłkę, aż któraś ze stron nie popełni błędu. Jeśli błąd popełnia strona serwująca – mamy tzw. stratę serwisu (tak, jak kiedyś w siatkówce). Jeśli błąd popełniła strona odbierająca – wtedy serwujący zdobywa(-ją) punkt.
W singlu zaczynasz z prawej strony i gdy zdobędziesz punkt serwujesz dalej z lewej… i tak na zmianę do momentu straty piłki. Strona serwisowa zależy od liczby Twoich punktów – jeśli jest parzysta serwujesz z prawej, przy nieparzystej serwujesz z lewej strony.
W grze podwójnej obowiązuje zasada, że każdy z graczy serwuje do momentu popełnienia błędu. Jeśli to następuje, serwis przechodzi na zawodnika nr 2 tej samej drużyny niezależnie od zajmowanego miejsca. Dopiero gdy zawodnik nr 2 straci podanie, serwis przechodzi na stronę przeciwnej drużyny. W deblu serwowanie zawsze zaczynamy od prawej strony.
ZASADA NR 4 – STOJĄC W „KUCHNI” NIE MOŻEMY ZAGRAĆ WOLEJA
Po obu stronach siatki jest tzw. strefa bez woleja (NVZ-NonVolleyZone) – potocznie nazywana „kuchnią”. Stojąc tam, a nawet tylko dotykając linii „kuchni” czubkiem buta nie wolno zagrać piłki z powietrza. Mało tego – nie można dotknąć „kuchni” bezpośrednio przed uderzeniem, jak również po nim – jeśli to zrobimy – stracimy piłkę.
Oczywiście stojąc w „kuchni” możesz odbijać piłki…ALE TYLKO PO KOŹLE!. A więc jeśli przeciwnik zagra krótką piłkę możesz wejść do „kuchni” i odegrać piłkę na drugą stronę. Krótkie zagrania do „kuchni” tuż za siatką (czyli DINKI) są jedną z najważniejszych części strategii gry w picklelballa – szczególnie w grze podwójnej. Z drugiej strony są bardzo często niedoceniane przez Nowicjuszy i Tenisistów😊
ZASADA NR 5 – „PODWÓJNE ODBICIE” – PO SERWISIE PIŁKA MUSI SKOZŁOWAĆ MINIMUM RAZ PO KAŻDEJ STRONIE BOISKA, BY MÓC ZAGRAĆ WOLEJA
Nim którykolwiek z graczy będzie mógł zagrać 1-go woleja, piłka po serwisie musi skozłować minimum raz po każdej stronie boiska. Więc jeśli serwujesz musisz poczekać na odbicie piłki o ziemię po Twojej stronie. Jeśli zagrasz woleja od razu – tracisz kolejkę. A najgorzej jeżeli to zrobisz w kuchni😊 WIĘC TENISISCI: ŻADNYCH SERV-AND-VOLLEY😊
ZASADA NR 6 – NIE MA NETÓW
W pickleballu nie ma tzw. netów. Jeśli piłka zawadzi siatkę gramy dalej. ZAWSZE! Nawet przy serwisie!
ZASADA NR 7 – GRAMY DO 11 PUNKTÓW
Zazwyczaj mecze rozgrywane są do 11 punktów, z wymaganą przewagą 2.
Podczas meczu w pickleballa obowiązuje zasada głośnego wywoływania aktualnego wyniku , a obowiązek ten spoczywa na serwującym.
W singlu jest to proste, ale debel na początku może wprowadzać pewien chaos😊
OK – usłyszycie np. rezultat: 5-3-2. Pierwsze 2 cyfry oznaczają realny wynik, ale o co chodzi z tą trzecią cyfrą? To informacja, który gracz drużyny aktualnie serwuje ( de facto ta trzecia cyfra to może być tylko 1 lub 2. Nic więcej!).
Mecz rozpoczyna się od stanu 0-0-2 i w drużynie serwuje tylko 1 zawodnik.
No i pamiętaj, że punkty zdobywasz tylko przy serwisie Twojej Drużyny.
ZASADA NR 8 – HAVE FUN😊
NIECH MOC BĘDZIE Z NAMI !!!
Kort
Jaki sprzęt?
Tak naprawdę potrzebujesz tylko:
- Rakiet – zwykle z włókna szklanego lub grafitu są dostępne w różnych rozmiarach, kształtach i wagach. Ważne jest, aby znaleźć tą, która najlepiej odpowiada Twoim indywidualnym preferencjom.
- Piłek, które różnią się od tradycyjnych piłek tenisowych. Są lżejsze ponieważ są wykonane z tworzywa sztucznego i posiadają charakterystyczne dziurki. Różnią się wagą i ilością dziurek w zależności czy grasz w hali lub na zewnątrz.
- Siatki – najlepiej przenośnej, którą możesz rozłożyć praktycznie wszędzie!
Historia
Pickleball powstał w 1965 roku na Bainbridge Island w stanie Waszyngton, USA w letnim domu Joela Pritcharda, który później służył w Kongresie Stanów Zjednoczonych i był wicegubernatorem Waszyngtonu. To właśnie Pritchardowi i dwóm jego przyjaciołom, Barneyowi McCallumowi i Billowi Bellowi, przypisuje się wymyślenie gry i ustalenie jej zasad. A zrobili to po to, żeby zająć czymś swoje nadaktywne dzieci.
A skąd taka nazwa?
Istnieją dwie, mocno różniące się, oficjalne historie powstania nazwy. Nazwijmy je jako historię psa i łodzi.
Wersja psa mówi, że nowy sport został nazwany na cześć psa Pickle, który podczas gry miał w zwyczaju łapać plastikową piłkę i uciekać z nią z kortu, więc gracze co chwilę wołali „Pickle ball!!!”.
W historii z łodzią dowiadujemy się, że nazwa pochodzi od terminu „pickle boat”. „Marynowana łódź” to ostatnia łódź, która kończy wyścig. W wioślarstwie ta łódka składa się zwykle z „resztek” wioślarzy z innych drużyn. Pickleball rzeczywiście jest mieszanką różnych sportów rakietowych, tyle że naszym zdaniem, jest to miks najlepszych wartości poszczególnych dyscyplin.
Która historia jest prawdziwa? Z racji tego, że jesteśmy miłośnikami psów, nam zdecydowanie bardziej podoba się wersja z pupilem 😊
Skąd TAKI BOOM na pickleball?
Pickleball jest szczególnie popularny w Stanach Zjednoczonych, gdzie już funkcjonują trzy zawodowe ligi, w które inwestują takie nazwiska jak LeBron James, Kim Clijsters, Kevin Durant, Kevin Love, Naomi Osaka, Nick Kyrgios etc., odbywają się tysiące turniejów na wszystkich poziomach zaawansowania i zawodowe mistrzostwa. Rekreacyjnie w USA regularnie w ten sport gra ponad 40 mln osób. W ciągu ostatnich kilku lat gra ta zyskała również na popularności w Europie.
Powodów takiego boomu jest wiele…
Po pierwsze, jest to gra o wiele łatwiejsza do nauki niż tenis ziemny czy squash, dzięki czemu nowi gracze mogą szybko dołączyć do zabawy. Wielu początkujących graczy już po 20-30 minutach pierwszego treningu może zagrać swój pierwszy mecz pickleball’a.
Po drugie, w pickleball gra się z innymi, co sprzyja budowaniu społeczności i nawiązywaniu nowych przyjaźni.
Po trzecie, gra ta jest doskonałą formą aktywności fizycznej, która pozwala na spędzenie czasu w dobrym towarzystwie, poprawę zdrowia oraz kondycji. W trakcie godzinnego treningu można spalić do 600 kcal. Można grać w hali lub na świeżym powietrzu.
Po czwarte pickleball nie jest drogi. Jest zdecydowanie tańszy, niż np. tenis ziemny, który uchodzi za sport elitarny. Tu nie musisz wynajmować drogiego kortu. W pickleball’a można grać na każdej twardej powierzchni. W hali sportowej, na placu zabaw, zamkniętej ulicy etc. Tak naprawdę wystarczy kredą narysować linie, postawić rozkładaną siatkę i można cieszyć się tym sportem.
Po piąte pickleball łączy pokolenia. To sport odpowiedni dla osób w każdym wieku. Jest prostszy i mniej wymagający kondycyjnie niż tenis, czy squash i mało kontuzjogenny. W USA w pierwszej kolejności sport ten pokochali seniorzy. Dziś najszybciej rozwija się w grupie wiekowej 19-24 lat. W amatorskim pickleball’u normalnym jest obrazek, gdzie seniorzy grają z dziećmi, czy kobiety z mężczyznami.
Po szóste pickleball to świetna zabawa. Amerykańskie badania mówią, że ludzie grający w pickleballa w pierwszej kolejności cenią go za „fun”. Dopiero później mówią o aktywności fizycznej i rywalizacji.
Gdzie grać?
WSZĘDZIE!!!